photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MARCA 2008

18stka:P

A jeszcze niedawno świętowaliśmy 18stki...
czas szybko upływa:P
imprezy niezapomniane:)..swoją będę pamiętał do końca życia:D
i to z wielu powodów...:):)
tańce,hulańce do białego rana:D
to jest życie...

***
mam nadzieje że w piątek będzie podobnie:D

***

a teraz mała dygresja o kobietach...
możecie się nie zgodzić;p...
ale po pierwsze nie rozumiem dlaczego niemal wszystkie kobiety są tajemnicze i nigdy nie mówią tego co chcą przekazać wprost??...życie było by łatwiejsze i może było by mniej pomyłek...
oczywiscie nie twierdze że my tu jesteśmy święci...
sam za takiego się nie uwazam:p

***

Nie wiem też jak to się dzieje że co niektóre osoby potrafią kłamać w żywe oczy do samego końca...
wszystko można zdzierżyć ale
to już niestety przekracza granice...

***

w końcu nikt nie mówił że będzie łatwo;)

CARPE DIEM!!




Komentarze

maatalka Male klamstwo nie jest szkodliwe ale i tak kazde klamstwo wyjdzie na jaw, predzej czy poznije. Kazdy z nas jest tejemniczy i wszystkiego nie mowi wprost bo stoja za tym obawy.
01/04/2008 21:04:10
blackeyedprincess pogarsza*
01/04/2008 10:39:08
blackeyedprincess dziewczyny, jestem jedną z nich, nie mowię ze taka nie jestem, zdarza sie...
mówisz:
są nieszczere i tajemnicze , nie mowią wszytkiego...
tak. A wiesz dlaczego ? Bo czasami boją sie ze prawdą mogą kogoś zranić. Mówiąc wprost czasami pogorsza sie sprawe. No chyba ze chodzi ci tu o chamskie zachowanie, czyl po prostu traktowanie chłopaka jak zabawkę, to inna sprawa, jeśli laska okłamuje chłopaka dla własnej satysfakcji, by sie nim po porstu pobawic, bo wie ze mu na niej zależy. Później gdy jej sie nudzi, po prostu mówi ze to koniec, lub zaczyna ranić, zdradzać itp. To już przekracza wszelkie graince. Ale uwierz, należy kogoś bardzo dobrze poznać zanim sie z nim zwiąże, wtedy masz do tej osoby pełne zaufanie, jest z tobą szczera.
Ale cóż, fakt też że w niektórych przypadkach tego już nie da sie zmienić. Taka jest natura kobiety.

P.s. ja w przedszkolu i w podstawówce, aż do teraz trzymam z chłopakami, do czego wiele osób sie czepia, ale cóż, im można bardziej zaufać. Oni czasami
01/04/2008 10:05:48
~drummer92 nom istnieją ;) ale fakt ,że niewiele ;)
30/03/2008 23:15:39
godandevilshow Nigdy go nie zamkniesz. Jest diamentowy. To będzie wracać jak bumerang. Bo taka niestety jest prawda.
30/03/2008 22:24:53
~katerina A ja się zgodzę, mimo, że jestem kobietą. Kolega ma stuprocentową rację - ja od dziecka lepiej sie dogaduję z chłopakami, bo dziewczyny naprawdę bywają trudne.. co nie znaczy, że ja taka nie jestem.. ale żeby 'zgadnąć' o co pannie chodzi trzeba być jasnowidzem lub sporo się nagimnastykować.. wiem po sobie z jaką łatwością przychodzi rozmowa z chłopakiem, a o ile sytuacja się zmienia przy rozmowie z kobitą..
Ale wszystkiego sie można nauczyć.. (jeśli mowa o związku) tylko obie strony muszą chcieć się zrozumieć.. i umieć pójść na kompromis.. to trudna sztuka, choć nie do nieopanowania :) ale to nie zawsze takie łatwe..

Pozdrawiam :)
30/03/2008 21:53:29
~godandevilshow Każde zachowanie jest spowodowane poprzednim przeżyciem. I czasem dzieje się tak, że przychodzi nam odbierać ciosy za coś co nie jest naszą winą lecz winą poprzedniej osoby. Tak było jest i będzie- to łańcuch.
30/03/2008 21:49:08
glucik125 Kobiety sa tajemnicze owszem. Lecz nie zawsze.
Chwytaj Dzien ! o tak !


30/03/2008 21:10:24
~drummer92 Wojtek pamiętaj ,że żadna dziewczyna w tych komentach się z tobą nie zgodzi ,bo nie przyznają się do tego ,że są takie a nie inne.Drogie Kobiety pamiętajcie ,że czasami powinnyście trochę o facetów powalczyć ;)
30/03/2008 20:55:52
~graszka dlaczego nie mowimy wprost?
zebyscie sie chodiaz troche wyslili a nie wszystko na "tacy podane!"^^
Pozdro! :*
30/03/2008 19:32:01
wojciech21 nie... wiem że zachowałem się jak ostatni cham... zrobiłem tak jak sam bym nie chciał być potraktowany... chyba jednak życie jest sprawiedliwe...dostałem nauczke...przynajmniej ja tak to widzę..ale prosze Cię nie piszmy o tym tutaj...to nie jest miejsce na takie rozmowy...piszesz że czekasz na jedno słowo.. przepraszam ale nie chce Cię okłamywać..
30/03/2008 18:32:39
~tywiesz Ale tu właśnie nie ma tajemniczości,bo Ty dobrze wiesz, kim jestem,tak przynajmniej ja wywnioskowałam.
Ja mogę się podpisać imieniem,ale po co? To,co ja mówię,jest kierowane tylko do Ciebie,nie zależy mi,żeby inni w ogóle to czytali Ale jeśli chcesz, jeśli ten podpis Cię drażni,to mogę się podpisać imieniem.

Przynajmniej na końcu? Słowo przynajmniej..Tzn.,że na końcu byłeś,a wcześniej? Bo tak to zabrzmiało,że tylko na końcu byłeś szczery. Widzisz,ja zawsze byłam z Tobą szczera. Można się pomylić. Mylić się jest rzeczą ludzką. Ty wiesz, ja ciągle czekam na coś. Na to jedno słowo. Tylko bardzo mi jest przykro, że rzeczywistość wirtualną oddzielasz grubą kreską od tej realnej. Bo na necie tak łatwo przychodzi napisać.. Tu jest kilka kwestii,które mogłabym poruszyć,ale ja nie chcę tego upubliczniać,bo wolę,żeby między nami zostało,to co TY mówiłeś,co ja mówiłam. Ja wiem,co znaczy cierpieć.Chyba nie zaprzeczysz. A wiadomość czeka ciągle.
30/03/2008 17:09:32
wojciech21 jak napisałem wiem że nie jestem święty... a tak wogole ja nikogo tutaj nie oceniam... pisząc o kobietach pisze ogólnie a nie o konkretnych osobach... wiem że w życiu można się pomylić ale nie powiesz mi że przynajmniej na końcu nie byłem szczery z Tobą... w przeciwieństwie do pewnej osoby.. (nie mówie tu o Tobie)...a co do tajemniczości kobiet to potwierdza się choćby w Twoim podpisie...
30/03/2008 16:30:17
~tywiesz Wojtek,zanim zaczniesz oceniać innych,musisz ocenić siebie samego..

Pomyłki..

Czasami jest tak, że ktoś mówi,ale druga osoba jest jak ściana, o którą te słowa odbijają się. Tak nie jest?

I po którymś razie człowiek zastanawia się, czy to ma jakiś sens?
30/03/2008 16:06:53
karrrolciaaa czyżby to fotka z twojej 18....;> hehe...niestety mnie nie było..ale byłam na 19:D hehe....już niedługo ja bede rok w plecy...;(
pozdrowionka
30/03/2008 15:58:53
werrr Widzę Agę! :) Tajemniczosc to raczej nasza nieoderwalna cecha, aczkolwiek pojawiają ssię przypadki niej pozbawione. ;) Wy sami też czasem nie potraficie przekazac tego, co chcecie powiedziec wprost, więc nie narzekaj. :D
Trzymaj się. :)
30/03/2008 15:45:06
kejtt nikt nie mówił. ale nie mówił też, że będzie ciężko..:)
30/03/2008 14:24:28