Jestem w kropce
Czy wiesz w kórej...?
Z radością i smutkiem się zmagam
Sam, pod osłoną nocy
Emocje rozechwiane
Jak huśtawka na wietrze
I nie wiem doprawdy
W którą stronę mam pojść
Poprowadź mnie proszę ścieżką zieloną
Tam, gdzie znajdę swoje miejsce
Poprowadź...
...bo sam już błądzić nie chcę...

A wiesz
że przez ten czas
z Tobą byłem...?
Pamiętasz jeszcze..?
Splecione dłonie...?
Nierozłączne usta...?
Pamiętasz te dni kolorowe
nadzieja, miłością i wiarą plecione?
Pamiętasz nasze serca rozedrgane..?
Pamiętasz...?
Zapomniałaś
Nie winie Cię...
Zazdroszczę Ci nawet
Jak twardo po ziemii stąpasz
I dziś..
Dziś mówię Ci ciche dobranoc...
Nie usłyszysz nawet...
Ty już nowy dzien zacząłaś
I ja też zaczynam...
Nieprawda że miłości nie ma
Ona jest
Ona na mnie czeka.

Świat bez Ciebie
Nie byłby tym samym światem
Pocałunki stałyby się beznamiętne
Porywy serca nieznane
Gorące spojrzenia
zamarzłyby
Zanim jeszcze się zrodziły
Nawet kawa straciłaby
swój smak i zapach
bo parzyłby ja ktoś inny...
Tylko noce pozostałyby niezmienne
Pełne tęsknoty i miłości
Oczekiwania na koniec (...)