Napisałam notkę, ale coś poszło nie tak z ładowaniem ;|||
Jak byłam tu ostatnio to było kilka dni do wesela, dziś włosy obcięte jakoś miesiac temu.
Nie są w najlepszej kondycji. Byliśmy na hip hop kempie, a tam warunki nie były za fajne, wiec odkąd wrociłam to lecą jak szalone, i są przesuszone. oczywiście w domu ani maski, ani odżywki, jedynie ratuje się olejami, też dobre.
Dziś jadę do rosmanna, skorzystam z promocji na pewno :)
Później urodziny K. W sumie jeszcze 11dni, ale w poniedziałek wracamy już do krakowa.
Od wtorku zaczynam prace 3 na 1, mam nadzieje że dam radę, że egzaminy wypadną mi w dni wolne, bo oczywiście musiałam uwalić 3.... :/
Przeżyć do 20 i później znowu zrobie sobie kilka dni wolnego.
Zastanawiam się czy w roku akademickim też zostać w tej pracy czy szukać czegoś innego. Nie to ze jest bardzo źle. Lubie ją i uwielbiam ludzi którzy tam pracują, ale pracowanie po 14/15h dziennie jest wykańczające. każdy kto pracuje w gastronomii na kuchni wie o czym mówie. Jeśli jeszcze restauracja jest otwarta codziennie za wyjątkiem jednego dnia=Bożego Narodzenia.
I tak od stycznia będę musiala szukać praktyk, albo nawet wcześniej.. zobaczymy.
No nic. to tyle.
Mało Was tu.
Pewnie następną notkę napiszę po maratonie :c
Inni zdjęcia: Statek w stylu Egipskim bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24496 mzmzmz... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24