Zdjęcie koło Big Bena xd <joke> Tak naprawdę to zdjęcie jest z restauracji w Egipcie i wtedy właśnie był wieczór angielski.
A dzisiaj dostałam od kochanego tatusia iPoda (fioletowego!) i sobie właśnie zgrywam muzyczkę. Ajć, nareszcie w poniedziałek będę miała 'Zmierzch' i 'Wyznania zakupocholiczki' i 'Lustra' i jeszcze parę fajnych filmów od Karola, tylko nie zapomnij!
Od poniedziałku będzie gorzej i skończą się wspaniałe chwile w sql, prawda? (chyba wszyscy wiedzą o co kaman i nie muszę pisać o co kaman i wogóle).
Don't, don't let me go.
It's not the end, whoaa.
Girl you know it's not so bad.
It's not the end, whoaa.
No it's not the end