Przygotowania do ślubu idą, ale bardzo spokojnie. Jutro przyjeżdża moja przyjaciółka, a zarazem świadkowa :*:* Z zespołem wszystko dogadane, dziś spotkanie z fotografem. Dokupić kilka produktów i jesteśmy gotowi na ślub, wesele :):) Stresu zero i to mnie bardzo cieszy, chociaż dużo osób mnie pyta " nie masz wcale stresu"??. W poniedziałek ostatnia przymiarka sukni, a w środę do odbioru. W czwartek będą już moi rodzice i brat z narzeczoną, później dni to już zlecą :):)
7 dni :*