Wiesz , że chodzi o ciebie :*

Coś się kończy przez gest coś umiera przez czas ,

Jak to jest dziś już wiem kiedy zostaje tylko młotek .

Narodziny już mam ale zostaje jeszcze data ,

Żeby mój świat znów zmienił się w jeden moment .

Cięgle nam ucieka to co wskazówkę pcha ,

Więc rozwijaj w końcu żagle , gdzie na ocean w pław .

Wiem że choćbym był sam na krańcu świata ,

W sercu jeden rytm wciąż napędzałby krew .

Jak się liczy dla ciebie tylko szata to zmiataj ,

Ja będę w niebie , że ten pech wiesz nie spotkał mnie .

Chciałbym zostawić po sobie na świecie jakiś płomyk,

uchwycić szczęście w zdjęciach ,

Sen projektować w śnie ,

Przy pierwszym nie myśleć o memento Mori ,

Przy drugim powtarzać w kółko Carpe Diem

Love rozdział zamknięty na zawsze ,

A do nowego już klucz .

Przejrzyj na oczy tą jej magie ,

Sprawdź czy przyśpieszył ci puls .

Jeśli tak to powiedz wprost ,

Że ta chemia ma już pełnie .

Zwiąż się z nią , spoko bądź,

W oczach wasz ukryty sens jest .

Czas, wciąż ucieka więc zrób co musisz teraz ,

Zanim świat przestanie istnieć albo ty myśleć przez melanż .

Bóg to nasz zegarmistrz więc dlaczego do nas strzela ,

Czasem co przyśpiesza kiedy chwile piękne zbieram .

Już brak mi sił ,żeby tlen w energie zamieniać ,

Wznoszę.. się nad horyzont z bidą w kiejdzie ,

W bidon wlewam wino cierpkie , z nietrzeźwością plącze pętle ,

Wizualizuje next stage , biorąc pod uwagę bejbe ,

przez którą straciłem szczęście wiesz ?,

I to mnie kuje w pierś dylemat pompuje krew ,

Ja unoszę się z myślą , że może byś lepiej ,

Brat rękę na bark kładzie mówi niech Cię jebie to ,

Wart nie była łez a na pewno wylanej krwi twej ziom .

Najlepiej zabierz wigwam i wyjedź stąd

Albo wyjeb ziom jej zdjęcie ze swojej głowy ,

Jak najdalej stąd jak dasz rade nawet na Jowisz .

________________________________________________________________________________________________