Dziś nie końsko, a psio :D
W piątek najpierw na sesji z Jessie, oto efekt ;)
Później do stajni najpierw wyciągnęłam Pasię na zdjęcia, ale co chwila kładła się i tarzała, do tego z zadu non stop i dziwne podskoki, ewidentnie było jej wesoło, także skończyło się na tym, że polatała chwilę po padoku jak się wyszalała przyszła do mnie i na jazdę ! ;)
Fajnie chodziła na szczęście ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ZGAb-OYfVSY