Wiem dodaje te zdjęcia do znudzenia, ale nie mam innych i jakoś nie mam ani czasu ani ochoty by robić nowe.
Wakacje lecą, dosyć szybko.
Prawde mówiąc dopiero poczułam je w niedzielę.
28.07 jedziemy z dziewczynami do Hiszpanii i ogólnie moje plany kończą się na tym w te wakacje.. No chyba, że wypali Brenna.
I co jeszcze..
Bardzo kocham tego idiote ze zdjęcia mimo, że tak bardzo mnie denerwuje.
Jak będzie mi się nudziło to może jeszcze się odezwę,
Trzymajcie się cieplutko!