Dzień 3
Hej chudznki ;*
Dziś kolejny udany dzień ;d
W szkole co prawda nieciekawie , miałam pewne problemy , i dostałam kilka opieprzy od
nauczycieli , ale najważniejsze jest to, że wyszystko idzie zgodnie z planem . ;)
Oglądałam dziś program z njseksowniejszymi dziewczynami i zaczęłam się zastanawiać czy
ja też kiedyś tak będę wyglądać , czy będę mieć tak płaski bzych i piękne nogi ?
Chciałabym wierzyć , że uda mi się i będę wyglądać choć trochę tak jak one .
Jeśli chodzi o dietę , to nie zawaliłam (aż tak) . ;p Bilans niżej ..
Jeśli chodzi o wagę , to dziś rano było 72,7 także nic nie spada ..
ale nie zamierzam się zniechęcać po 3 dniu ;)
Bilans ;
Ś-płatki z mlekiem (200)
2Ś- kanapka z serkiem (150)
O-pełnoziarnisty makaron ze szpinakiem (duuża porcja ok.350)
K- jogurt o% FitVity czy coś + such kromka chleba ciemnego. (88+60)
Razem=848 kcal .
Spodziewałam się więcej . A przekroczyłam tylko o jakieś 40 kcal .
Ćwiczenia - 1 h na siłowni
Pytanie nr 3 .
Dlaczego zdecydowałaś sie założyć bloga o odchudzaniu ?
Po pierwsze to nie jest już mój pierwszy blog , prowadziłam już wcześniej bloga o odchudzaniu i iudało mi się wtedy zrzucić 7 kg , teraz również chcę to powtórzyć .
Wydaje mi się , że dzięki pisaniu tutaj pozbywam się pewnych emocji i czuję wspracie .
Pozdrawiam
Alicja