photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2014

powracaam

Py­tasz mnie, co czuję i co chciałabym czuć. Na pier­wsze py­tanie od­po­wiem Ci, że nie wiem, co wyczu­wam w so­bie. Nap­rawdę. To wszys­tko jest tak zmie­sza­ne we mnie, że boję się spraw­dzić czy wszys­tko jest na miej­scu, czy wszys­tko ze mnie ule­ciało. Pos­ta­ram się to od­czy­tać.
Ja zaz­droszczę, troszkę zaz­droszczę tym ludziom, co odeszli ode mnie i kom­plet­nie mają moją osobę w czte­rech li­terach. Po pros­tu im zaz­droszczę! 
Wiem, że bar­wy ra­dość są we mnie, bo gdy przychodzi ta­ki czas, to ją czuję. Tyl­ko, gdy są obok mnie naj­bliżsi. To oni spra­wiają, że cieszę się z tych naj­drob­niej­szych rzeczy, ale jak dla nas wiel­kich. Spra­wiają, że mój uśmiech za­bar­wia się sobą, a nie sztucznością, która po­jawia się na pęknięciach. Co­raz bar­dziej po­doba mi się ten uśmiech, ale jak trud­no mi os­tatnio go po­kazać. 
I tu właśnie przej­dziemy do mo­jego smut­ku. Tak, on jest we mnie, nies­te­ty. Cza­sami wy­pełnia moją krew i ko­loru­je mo­je bez­bar­wne ser­ce. Jest ta­ki mo­ment, gdy w moich oczach, po­jawiają się je­go gorzkie słowa. Wte­dy tyl­ko można je od­czy­tać i smu­cić się. On jest we mnie cały czas, niekiedy przy­biera na si­le, a in­nym ra­zem nik­nie, ale zaw­sze na chwilę. O właśnie, na chwilę! Smucę się, bo wiem, że co­raz mniej praw­dy jest w nas, złości czy obojętności al­bo nie chce się niektórym cze­kać na siebie. In­nym ra­zem smucę się, bo ludzie tak często od­chodzą, bo jes­tem trud­nym człowiekiem do kocha­nia, lu­bienia. I smucę się, że jes­tem ciężka psychicznie dla in­nych oraz tak bar­dzo mi za­leży na ludziach, a tak mało po­kazuję im to. 
Właśnie zdałam so­bie sprawę, że czuję niena­wiść. Ko­lej­ne cho­ler­stwo. Muszę przyz­nać, że to uczcie jest skiero­wane do tych osób, które mnie zos­ta­wili samą w trud­nym cza­sie. No cóż, to była ich wo­la i nie mogłam na nich wpłynąć. A szko­da, bo z ni­mi również przeżyłam wspa­niałe chwi­le. 
Pod­su­mowując, to od­czu­wam ta­kie sa­me uczu­cia, co in­ni. Niena­wiść, miłość, smu­tek, zaz­drość i wiele in­nych, które za­domo­wiły się we mnie. W su­mie to dob­rze, bo le­piej te­go doświad­czyć, a nie zas­ta­nawiać się jak z tym się żyje.
Mój dro­gi Aniele i tak to przeczy­tasz. We mnie lub tu, to nie ma różni­cy. Tyl­ko pa­miętaj, żeby mnie pil­no­wać przed ty­mi ludźmi, w ra­zie gdy­bym zno­wu się do ko­goś niemożli­wego przy­wiązała. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika withoout.

Informacje o withoout


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700