Jak wiatr, który niesie nadzieję,
Jak słońce, które mnie grzeje
Jak deszcz przerywa suszę
Tak miłość przenika ma duszę
I płynie na wskroś, przemierza me ciało
Jest we mnie wszędzie lecz wciąz mi jej mało
Przenika, ogrzewa ja bez niej zginę!
Uschnę, zapomnę, popadne w ruinę ...
Nie boję się bólu nie boję się nędzy
Poradzę sobie w życiu nawet bez pieniędzy
Mogę życ wyśmiewany na ulicy czy w chlewie
Ale nie mogę zyc bez Ciebie