takie oo XD
Biegniesz przed siebie nie patrząc na życie.
Wiesz co się stanie i chowasz to skrycie.
Myślisz, że wszystko znowu zszarzeje.
A Twoja szansa na wszystko zmaleje.
Siedzisz w domu o poranku jak zawsze.
Przychodzi mama i po głowie Cię głaszcze.
Zadowolona, z uśmiechem na twarzy.
Nie zdajesz se sprawy co zaraz się zdarzy.
Wychodzisz przed dom i oczom nie wierzysz.
Zdumiona jak nigdy, aż włos Ci się jeży.
Stoi marzenie i patrzy na Ciebie.
Czujesz się jak nigdy, jak w siódmym niebie.