Ahhh ostatnie dwa dni wakacjii, nie wierzę normalnie w poniedziałek idę do szkoły !!
Trochę się działo ;p
aa tak szybko te dwa miesiące minęły, że nawet nie zdążyłam się obkupić
2 gimnazjum przede mną, 10 miesięcy charówy i teraz tylko nauka, nauka i jeszcze raz nauka
wczoraj widziałam się z Olą, zrobiłyśmy wiochy na Łęgu <standardowo> i wróciłyśmy do domku,
to znaczy ja wróciłm bo Ola pojechała sobie z kolegą którego poznałam
podobno fajny, ma to coś i wgl ;p
iii tak sobie robiłyśmy zdjęcia, śpiewałyśmy itp itd ;d
Panna Oliwia ma bardzo ładny tyłeczek i doszłam do wniosku, że podzielę się z wami tym zdjęciem :D
a ja swoje dodałam, żeby jej smutno nie było :D (ale na mnie nie patrzcie)
Kochammmmmmmm <33
Najlepiej nie planuj nic.
Nie przewiduj tysiąca możliwości.
Daruj sobie myślenie o tym, co będzie, bo wiesz co?
Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz.