Kochanie musimy porozmawiać...Kamil co masz na myśli? Stało się coś ważnego...Co się stało? Czy to coś przykrego? Nie chcę Cię zranić Kochanie... {Myśli o tym żeby tylko z nią nie zerwał bo tak bardzo go kocha}
Kochanie jesteś tam?
Tak jestem, to co takiego ważnego się wydarzyło?
Nie jestem pewnien... Czy powinnienem Ci to powiedzieć...
Jeśli już o tym mówisz to prosze dokończ co chciałeś powiedzieć...
Przenosze się...
Kotku o czym ty mówisz? Nie możesz mnie zostawić! Ja tak Cię bardzo Kocham...
Nie o to chodzi... Wyprowadzam się... daleko...
Dlaczego, przecież cała twoja rodzina tu mieszka?
Nie, nie o to chodzi ... Przeprowadzam się daleko...
Nie moge w to uwierzyć!
Ojciec mnie wysyła do szkoły z internatem w innym kraju...
Ojciec podnosi słuchawkę telefonu i krzyczy: Eryka ile razy mówiłem Ci nie rozmawiaj z chłopakami przez telefon ? Rozłącz się!!!
WOW! Twój tata ma głos jakby był naprawde wściekły...?
Ale wiesz jaki on jest... Ale ty nie możesz mnie zostawić ...
A uciekłabyś razem z mna ?
Kotku, dla Ciebie wszystko, ale nie moge mój ojciec by zwariował...
{smutny} To ok, rozumiem... Chyba...
{Myśli nie moge uwierzyć że to naprawdę się dzieje}
Musimy się dzisiaj zobaczyć... Muszę Ci coś dać...Bo jutro wyjeżdzam... Bo jutro wylatuje 1-80 z samego rana...
Ok.. Wymknę się z domu.. Bądź za 10 min w parku
Dobra, już idę...
Spotykają się w parku, przytulają się do siebie...Chłopak daje dziewczynie list
Proszę to dla Ciebie ja już muszę lecieć...
{Ociera łzę i zaczyna płakać}
Kochanie nie płacz...wiesz że Cię kocham i nic tego nie zmieni ale musze wyjechać...
Ok {Odchodzi dalej płacząc}
Część dalsza może jeszcze dziś ...
Buzia ;*