Lubię patrzeć na Twoją twarz.
Szczególnie rankiem. gdy otwierasz oczy.
Każdego dnia jestes dla mnie coraz blizsza. mimo że Naszych dni nie mozna juz policzyć na palcach jednej reki.
Wiem, że jestes każdego dnia, kazdej nocy. i że już bedziesz. To sie nie znimi.
Pewność ta, to monotonia uczuć? Tylko o tyle moge zapytać.
Jeżlei tak, to chce być nudny.
Nie układa nam sie - lecz tylko czasami.
Jesteśmy juz długo razem i to głupie, ale chce zdobywac Cię nawet małymi gestami.
bo..
zbudowaliśmy pomnik, trwalszy niż ze spirzu...
nie traktujmy sięwiecej jak obcy ludzie, mozna sie przez moment na siebie pogniewac, ale tylko przez moment...
Kocham Cie.