photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 KWIETNIA 2010

Kiedyś z Madzią...

 

Coś się ze mną dzieje, cos niedobrego...

Czy zakładam maske czy zwariowałam już do reszty, nie wiem...

Od kilku miesięcy zgubiłam siebie, łyk alkoholu robi ze mnie kretynkę

Co zrobić?

Jak być sobą, obnażoną? Jak?

Kiedyś byłam aniołem, dzisiaj nie pamiętam nawet jak wygląda niebo...

ale czy chcę pamiętać?

Czy nie lepiej wyzbyć się tego co nas niszczy?

Nic nie czuć?

Tak...

Nic nie czuć, ani miłości ani nienawiści

założyć maskę, obrosnać pancerzem

odciąć się od tego toksycznego świata i przenieść w sferę marzeń

Nic nie czuć i nigdy nie być zranionym

ani dumy ani wstydu

nic...

 

Tylko czy się na to odwarzę?

Chcę uciec, uciec jak najdalej od tych wszystkich, którzy nie chcą i nie rozumieją

 

Tylko S. który jest mi zawsze jak opoka, nigdy się nie złamie

Tylko K. który zawsze wie kiedy podejść i kiedy milczeć

Tylko M. który wie najlepiej, jak mnie rozśmieszyć

Tylko A. który daje mi poczucoe szczęścia i nigdy nie ocenia

Jeszcze B. chociaż tak daleki zawsze ma miejsce w mym sercu

 

Ich kocham, chcę kochać i kochać będę na wieki, bo oni jako jedyni znają prawdę, przeszli mur

Tylko oni mogą mnie zranić ale tego nie zrobią

 

Bo kolejnych ran już nie zniosę...

Komentarze

szoton Wzajemnie ;) A zdrówko lepiej, jakoś tam funkcjonuję:D
12/04/2010 15:01:26
zeromentality Umiejętności, to akurat wiesz jakie. A w moim otoczeniu jest wiele osób, które sprawiają, że chce mi się iść dalej i dalej.
12/04/2010 14:29:55
zeromentality Na swoje umiejętności... i na niektóre osoby w moim otoczeniu.
11/04/2010 7:23:37
zeromentality Pancerz jest zły. O.
06/04/2010 16:06:39
~szoton One nie mają czym :D
06/04/2010 12:48:00
szoton No nie za dobrze bo nie ma kto okładu zrobić ;D
05/04/2010 20:26:24
szoton Łączę się w bólu choroby :D Ja mam lepiej niż Ty - dostałbym okład z młodych piersi, ooo... Wyzdrowiałbym w trybie natychmiastowym ;D
04/04/2010 19:19:43