49,9 <-- MOJA WAGA Z RANA !!!!!!
Na zdj jestem w sukience w której byłam na 18. Poznałam tam chłopaka. Pisal do mnie codziennie po kilka razy a dziś nie napisał. Szkoda. Ale ja nie napisze. Z doświadczenia wiem ze faceci to zdobywcy. Nie lubią mieć wszystkiego na tacy. Muszą zdobywać. Nie ważne.
Rozstalam się z chłopakiem. Tak chyba będzie lepiej. Chociaż wiem ze dla niego to bardzo ciężkie. Chciałabym mieć z kim o tym wszystkim porozmawiać.
A jutro moja rodzina jedzie nad morze, oprócz mamy która jedzie chyba za 3 dni. Tak więc kilka dni będzie wolna chata. Chociaż raczej i tak nic to nie zmieni, no może po prostu będę wracać do pustego domu po pracy.
Chudnę, Wam też tego życzę ;*