photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 STYCZNIA 2010

moje moje moje!!!! :*****

Uwaga bo leje!!!

Cudowna gromadka- tylko nie myslcie sobie ze wszytkie moje :D

Pod koniec miesiaca (miejmy nadzieje) 2 pierwszych panów (liczac od lewej) bedzie u mnie oł je!

cudne gryzonie poprostu no nie?

ah ten nosek tego pierwszego taki różowiutki

Moze pokolei: przedstawiam Wam moje ogony:

1. imie: hmm... moze Floop [czyt.Flup] (jeszcze nad tym pomysle)

   płec: samiec a co?!

   odmiana (umaszczenie): black irish (czyli cały czarny z czesciowo białym podwoziem)

   uszy: standart

   nosek: piekny różowiutki i słodzidki  jak tylko do mnie przyjedzie to go wycałuje :***

2. imie:hmm... znowu problem może Batso albo Gustą  (musze sie zastanowic)

   płeć: samiec

   odmiana (umaszczenie): black hooded ( głowa i ramiona czarne boki białe, pręga na grzbiecie czarna)

   uszy: standart

   Bede miała az 2 chłopaków ;)

 

MA KTOS MOŻE POMYSŁA NA IMIONA?? BO MOJEJ MAMUSCE SIE NIE PODOBAJA :/

Komentarze

winiarra mam foty ale takie sobie :/
jak sie ciury troszke osmiela to zrobie lepsze :D
ale sa cudowne!! :)
juz sie z jednym całowałam :*** hehe xD
31/01/2010 0:02:17
~Dzarka oj Winiarka Winiarka...do zoologicznego przyjeżdża weterynarz...przed zabraniem Koszatka moja mam powiedziała że weźmiemy go jak przyjedzie lekarz i odrobaczy gryzonia...no i tak oto w zoologicznytm odrobaczyłam swojego ulubieńca...ale i tak go nie całowałam...byłam szczylem...:P


daj fotke tych brzydali :)
30/01/2010 22:56:21
~winiarra w zoologicznym?? zastrzyk??
w ktorym zoologicznym? jaki zastrzyk?
ostatnio mamuska pytała sie w zoologicznym bo tam pracuje jej koleżanka czy jest cos na odrobaczanie a ona na to ze zwierzeta odrobacza sie tylko u weterynarza... o.0
30/01/2010 21:05:27
~Dzarka odrobaczałam...w zoologicznym od razu dali mu zastrzyk
30/01/2010 11:25:15
winiarra a swojego koszałka odrobaczałas? pod tym wzgledem zwierzaki sie nie roznia :p
25/01/2010 20:21:42
dzarupelnazaru gdybyś była mądra ze wszystkich dziedzin biologii a nie tylko że jak powstaje tęcza i dlaczego jest zimniej jak wieje wiatr czy jest wieksza wilgotność to byś wiedziała że mogą być w najczystszych warunkach itp itd a robaki i tak mogą mieć...szczeniaki przecież jak sie rodzą to też niby są w czystych domach itp itd a jednak jak sie odrobacza małego szczeniaka po urodzeniu wychodzą z jego kloaki(końca układy pokarmowego) długie, cienkie robaczki, które moim zdaniem są obrzydliwe....nie wiesz czy matka sobie nie biegała po pokoju jakimś itp itd więc nie wiesz czy mają robaki czy nie...a gdy nie wiesz to lepiej sie upewnić i później samemu nie mieć problemów jelitowych
23/01/2010 0:06:29
winiarra jakie zarobaczone?! to nie sa jakies kanałowce! one sa czystrze od mojego psa. nie trzeba ich szczepic, przeciez one siedza tylko w domu, nie maja kontaktu z pasozytami.
21/01/2010 23:03:27
dzarupelnazaru fuuu ja sie nie całuje z nikim a na pewno nie z Tobą i to po tym jak całujesz zarobaczone zwierzęta...bleee....jesteś obrzydliwa :PP
21/01/2010 21:31:12
winiarra Najpierw wycałuje je a potem Ciebie ;P :***********
21/01/2010 10:19:29
dzarupelnazaru nie całuj tych szczurów...najpierw może je pozaszczepiaj albo co
20/01/2010 20:50:31
~AAAA juuu;-)
20/01/2010 20:14:03