Dzisiejszy bilansik póki co :
3 kromki ciemnego z serkiem białym i pomidorkiem = 290 kcal
kawa z mlekiem bez cukru = 50 kcal.
mała bombka z czekolady mlecznej = mysle ze ok. 200 kcal. nie wiem ile, ale wkoncu to czekolada.
Myśle, że raz na miesiąc moge sb pozwolic na kwałek czekolady w małej ilosci, lub jakies piwko.
Jak to u Was będzie na święta dziewczynki ?? Ja zamierzam nie jeśc ptraw wigilijnych.
Jestem tradycyjna, ale nie chce, żeby po 1 dniu obzarstwa podskoczyła mi waga, chociazby o 1 kg.
Wolę się za to napi porządnie na sylwestra i wtedy zjesc może jakas sałatke.
A tak to dieta. Nie chce zaprzepaszczac tego , co już osiągnęłam. :)
Pocieszam się tą myśla, ze na Wielkanocne będe już chuda i bd mogła sobie pozwolic na jedzonko. :)
Oczywiscie po dietce bede uwazac na to co jem, co ile jem i w jakich ilosciach.
Postawie na zdrowe odżywianie i jedzenie co 3 h 5x dziennie.
a poki co liczenie kalorii i ostra dietka.
WYTRWAŁOSCI ;******
Razem = 540 kcal ;p chociaż możliwe, że mniej bo nie wiem ile ta bombka miała kalorii, ale wolałam sb dodac. :D
Mysle , że dzisiaj dobije do max 550 kcal ;pppp
Nie waże się narazie, bo waga mi się zepsula, ale zauwazyłam, że trochę schudłam.
Ale chce już wejsc na wage !!!