coraz bardziej mnie zaskakuje każda noc..co do zmian dni idzie się przyzwyczaić.
nie lubię podejmować decyzji, które się wiążą z tą mniejszą i większą odpowiedzialnością.
a ludzie? [sic!] czasem mam ochotę wyjść i nie wracać.
wiesz, lubię wieczory, lubię się schować na jakiś czas
i jakoś tak nienaturalnie, trochę przesadnie pobyć sam.