Zazdrośćcie mi! Do 22.10 jestem bez pracy legalnie, bezstresowo ! :) Mam wielkie plany na ten czas. Ten dzień poświęcam na zbieranie informacji i doszkalanie mojej wiedzy i umiejetnosci fotograficznych. Dziś skupiam się na "interwiev" który będę musiała przejść za kilka miesięcy. Jutro zaś bede przygotowywać się do IELTS, żeby moja znajomość języka pozwoliła dostać mi się na wymarzone studia :D tym systemem "na zmianę" mam zamiar funkcjonować do końca tego niepłatnego urlopu. Wreszcie mam czas NA siebie, spędzę go produktywnie obiecuję! Mimo nauki, coraz bardziej napina mi się wieczorny grafik towarzyski . W sobotę balujemy z Przybyłką! Za równy tydzień jadę odwiedzić rodzinę do Bristolu. A najlepsze jest to,że za miesiąc odwiedzi mnie siostra ze szwagrem !
JUPI JUPI KOCHAM ANGIELSKĄ JESIEŃ!!!
KOCHAM PRODUKTYWNIE SPĘDZAĆ CZAS!!!