ferie, mamy ferie :)
kłótnia z rodzicami już zaliczona, ale humor i tak mi dopisuje :d
konkretnych planów na każdy dzień nie mam, ale nudzić się nie będę na pewno!
2 tygodnie w domu- no coś wymyśleć trzeba !
co tam jeszcze ? hm ...
poczytałam dzisiaj sobie trochę o nieśmiałości, która prześladuje mnie jak nie wiem.
piszą, że to jest plus itd , ale ja jakoś tego tak nie odbieram .
ale cóż, trzeba sobie radzić .
_________
no nic, idę się umówić na jutro z Patką i może coś pooglądać :)