Dieta, dieta i po diecie.. skonczylo sie w szpitalu.
Za duzo pieprzu itp ;d
ale -5 kg jest. Nie jestem zadowolona ale od nowego roku zaczne cos znow robic.
Własnie.. nowy rok.
Chce być szczęsliwa. Bede szczesliwa. Pomimo wszystko!
W tym roku za duzo sie dzialo..
Za duzo ludzi. Za duzo łez. Za duzo klamstwa. Za duzo błędów.
Czy czegos mnie to nauczylo ? Byc moze.
Boje sie tylko ze to bedzie takie " do nastepnego razu"
Ze gdy znow powtorzy sie ktoras z tych sytuacji, postapie tak samo. Mimo tego, ze wiem do czego to prowadzi.
By było lepiej..