to jest moja ukochana i przepiękna Zuzia, która uwielbia pozować do zjęć.
z wczorajszych urodzin.
Ale mi... dziwnie. Nie czuję jakoś tego WSZYSTKIEGO. Jakby było, a zaraz miało się rozpłynąć...
Och, dobrze że jeszcze widzę i jako tako potrafię odróżnić dobro od zła.
Ha, ha, ha, zabawne. Wyjątki coraz częściej się zdarzają...
Edek, przebiorę Cię za Dżiglipafa!
Kocham wszystkich.
Z wyjąteczkiem dla mojego Luisa Fernando of kors. Bo jego to tak najajajajajajajanaj bardziej.
Ale ćśś, żeby się nie dowiedział... xD
Nie wiem ile razy już przytaczałam ten fragment, ale dla utrwalenia, jeszcze raz.
Gazette - Cassis:
Usiłując zatrzeć wszystkie dni,
Których nie jestem w stanie zapomnieć,
...wtuliłem się w Ciebie,
Ty, o nic nie pytając,
Chwyciłaś moją dłoń
Czyżbym znów Cię kochała? Niemożliwe xD.