kurwa
jest kilka opcji
- przeszczep chondrocytów (coś wycinają, później miesiąc się czeka i potem wsadzają to znowu do kolana)
- wstawienie sztucznego stawu
- rekonstrukcja/naprawienie troczka rzepki (ból ponoć wiekszy niz przy sztucznym stawie, 2 metalowe śruby do kości udowej i 2 do kości piszczelowej... przy czym wycinają jeszcze mięsień z uda by nim rekonstruować więzadła)
- amputacja
tak, mam 21 lat.
tak, to dzieje się naprawdę.