https://www.youtube.com/watch?v=6yMvA5H6ECg

aaa gdzieś mam tą cudowną jakość. Znalazłam na zszywce książkę "Filozofia fuck it". Nie mam zamiaru jej kupować, ostatnio i tak nie czytam książek (ostatnio tj. jakoś od pół roku?). Choć z drugiej strony przydałoby mi się takie coś przeczytać xd (dla osób, ktorę zbytnio się przejmują)

O Boże. Tak blisko, ale czy uda się mieć 5,0, ach! Cały dzień mam wolny, ale nie mogę się skupić na niczym. Tyle dobrze, że udało mi się zrobić prezentację. Całą. Od nowa. Bo co to za ocena - 4 :o pff.
Wszystko mnie drażni :/ Już od paru godzin jestem zestresowana jak nigdy, poważnie. To, że mam zimne ręce - norma. Ale przedtem mi się nie trzęsły, a teraz... I fcholerę mi zimno xd To wszystko (i więcej) przez.... to, że byli jacyś ludzie oglądać dom. No ja pierdole, czułam się jak w muzeum. "Tu jest sypialnia, tam pokoje dziewczynek, druga łazienka" AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! :x

Jak pomyślę, ile słówek muszę się nauczyć na poniedziałek z niemieckiego, to coś mnie bierze. Jeszcze żeby to było normalne, a tam jakieś skulptury, gebeiny, konigsstuhle i inne gówna. Oprócz tego jutro sprawdzian z pilotażu, omówienie prezentacji z geografii turystycznej, napisanie referatu na religię, zrobienie menu na angielski zawodowy, napisać dwa sprawdziany z geografii (na 5!), Dziady na min. 4, no ach :( a czasu tak mało. Ale nieważne. Dam radę ^^ Właśnie zabieram się za religię.

Miłego wszystkim! :*

PIEPRZYĆ TO!