`Boże! Ty widzisz i nie grzmisz!
jestem zażenowana efektem wykonywanych obowiązków przez pracowników jednej przychodni oraz szpitala..
jak można dopuścić do tego aby pacjent czekał 4 godziny na wejście do gabinetu lekarskiego ?!
nie rozumiem tego.. co za debil wymyślił zapisy na godzinę? gdzie tu jest sprawiedliwość? człowiek czeka kilka godzin, bo siłą rzeczy pacjent z innej miejscowości nigdy nie przyjedzie punktualnie, zawsze jest albo za wcześnie albo za późno..
jak to k***a jest, że człowiek czeka czeka czeka a gdy może właśnie wchodziłby do lekarza (jeśli oczywiście z łaski swojej ktoś przyniesie twoja kartę) to nie wejdzie bo przyjdzie taki jeden z drugim co są umówieni na 20 minut przed Tobą..
po dzisiejszym dniu jestem w szoku. jestem mega zdenerwowana.. do tego ulatniający się pół dnia gaz! zajebi*cie..
RZYGAM!!
a najlepsze jest to, że jutro znowu muszę jechać, pojutrze również.. i w środę też!!
zamiast pożytecznych rzeczy takich jak odzież, obuwie, dodatki BĘDĄ PIENIĄDZE WYDANE NA PALIWO bądź POCIĄG I TAKSÓWKĘ.
dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że Polska służba zdrowia to najgorsze co może być..
gdybym wiedziała, że z biegiem czasu zaczną występować różne komplikację to nigdy nie podjęłabym się leczenia.