23/12/2011.r.
Piątek :p
Za niedługo sylwester myślałam żeby z kimś go spędzić, ale jeszcze niewiem z kim...
Może z kimś bliskim dla mnie, ale jeszcze tego nie przemyślałam...Znowu nie widze się z Bartkiem szkoda, bo tęsknie za nim i to bardzo... A wczorajszy "Titanic" mi sie przypomina on też oglądał.. Przynajmniej tak mi mówił,
ale raczrEJ oglądał ja mu wierze :**
-Gdybym umarła .. przyszedłbyś na pogrzeb ? -Nie. -Aha, szkoda. -Kochanie .. -Co ? -Ja leżałbym obok Ciebie.
Nie potrzebuję jakiś scen miłosnych, bukietów kwiatów, kolacji w drogich restauracjach. mi wystarczy, że spędzisz ze mną reszta życia !!!