nie mam żadnych zdjęć. nawet nie chce mi się ich robić chociaż już dawno obiecałam to gosi <okok> troszkę zaniedbałam fotobloga, ale to własnie przez brak zdjęć. a tak wgl to patrząc na to właśnie zdjęcie przypomina mi się czerwiec. przypomina mi się spacer z robertem, jak wrypaliśmy się w pole z makami xD
pierwszy raz od bardzo długiego czasu na pytanie "co u ciebie?" mogę szczerze powiedzieć, że jest świetnie, jest cudownie, jest wspaniale, jest przezajebiście, jestem szczęśliwa.. ostatnie wydarzenia dziwnie się potoczyły, nie sądzłam, że dowiem się czegoś takiego, ale w sumie to był pozytywny kop. dzięki temu wszystkiemu zbliżyliśmy się do siebie jeszcze bardziej. tęsknię, ale wszystko inne jest silniejsze. jeżeli wypalą ferie to już wgl będzie pełnia szczęścia. kocham go. wiem, że on mnie też. bardzo...
dżem - tylko ja i ty.