na tym zdjęciu chyba rozmyślałam nad egzystencją tych liści xD
wiem, że was trochę zaniedbałam - przepraszam za to. u mnie troszkę się dzieję, chociaż i tak przytłacza mnie monotonia, bo to ona przeważa.
muszę wam powiedzieć, że w moje urodziny dowiedziałam się od ojca, że będę miała przyrodnią siostrę za kilka miesięcy. wyjebiście w chuj....
poza tym muszę zafarbować mój piękny niebieski kolor, gdyż w szkole grozi mi nagana -,-. co im, kurwa, przeszkadza, że mam niebieskie włosy? mózg mam cały...
coraz częściej myslę o moim związku. i w sumie to nie wiem co mam myśleć. mimo wszystko to, że go kocham jest pewne.
nie chce mi sie rozpisywać. żegnam.
________________________________________________________________________
ta piosenka wyjątkowo jakoś mi pasuje do mnie i mojej pozycji ostatnimi czasy...
więc coś z innej bajki : video - papieros.
powietrze ma chemiczny smak,
leczę strach oddechem z Twoich ust,
zaciągam się kolejny raz,
i trzymam tak w płucach zapach Twój,
i boję się każdego dnia,
że pęknie nam pod nogami lód.
i co po drodze czeka nas
nie chcę myśleć już.
mieważne, co nadchodzi,
chcesz tego, czy nie,
nie zawsze będzie tak.
wstaje nowy dzień,
i właśnie o to chodzi,
o to chodzi, wiem.
nie zasnę dzisiaj sam .
przepraszam cię ostatni raz,
więcej tak nie chcę już się czuć.
zamykam oczy la, la, la - i czekam na Twój ruch.
a jeśli pójdzie coś nie tak
i siebie znać nie będziemy już,
nie powiem jak mi Ciebie brak,
bo nie ma takich słów ...