Zawsze gdy zaczynam budować i stabilizować swoje życie nagle ktoś wjeżdza swoją pierdolona koparką i zaczyna rozpierduche.A może tak zmienić nastawienie i pomóc w przebudowie? Najgorszym więzieniem jest przeszłość ale czasem warto jednak pamiętać...Ci, którzy nie pa­miętają przeszłości,ska­zani są na jej powtarzanie. Może to i le­piej, że na niektóre py­tania nie zna­my od­po­wie­dzi,bo nad czym byśmy zas­ta­nawiali się w deszczo­we wieczory? Ale co by było gdyby... z resztą nie ważne i tak nie możesz zmienić przeszłości, ale przeszłość zaw­sze pow­ra­ca, żeby zmienić Ciebie. Zarówno twoją te­raźniej­szość jak i przyszłość. 

To wszys­tko na­leży do przeszłości. Ja jes­tem in­na, więc inni też nie mogli po­zos­tać ta­cy sami.

"Poznałem świat, bo musiałem przyjść tu ponoć
i chciałem nie raz nagle skończyć tę znajomość
bo miałem dość i nie chciałem żyć dłużej
a dziś? daj mi sos, chcę żyć, nie jestem tchórzem!"

Za kilka lat
spotkamy się w tym miejscu
Ta sama twarz
błądzących ciągle ślepców
Daleko nam
do właściwego skrętu
Choć jeden raz
zobaczmy kroplę w deszczu

JEST DOBRZE. :)