hej
troche mi sie nie pisało, bo miałam tyci problemy
ale juz jestem
ostatnio pisałam ze mam jakos historie no więc :
jednego dnia poszłam na rolki z Wiktorą (hehe dwie Wiktorie) było strasznie gorąco ale e tam
przejechałyśmy przez kawałek miasta do parku (spokojnie tam jest aswald) ja pieknie pokałam Wiki jak się jezdzi (ona nie była na rolkach juz bardzo bardzo dawno)
i było tak : jedziesz prosto i jedna noga i druga (ja taka mądra i sie wywaliłam )
jechałyśmy dalej a Wiki pękły rolki i musiałysmy wracac ale był kawałek do domu, na poczatku chcialysmy jakos jechac ale sie nie dało wiec ja sciagłam rolki i powiedziałam ze pojdziemy na boso "boso przez swiat z rolkami w reku"
dziwnie sie patrzyli i wogole (dziwne
) ja załozyłam spowrotem i Wki tez
ja jechałam normalnie a ona jakby miała połamane kostki (bardziej szła niz jechała) to był straszne FUJ >>> wkońcu sie zdenerwowała i sciągła i szła w skarpetkach
ludzie fajnie sie patrzyli jak szła tak przez miasto
Ale tak po za tym było fajnie
ostatnie dni mi sie strasznie nudziło
dzisiaj jest nocowanie
bedzie ciekawie moze nakrece filmik
bedzie moja tyci przemiana zobaczycie zdjecia
a tak to przepraaszam za błędy i okropne zdjęcie