Popelnione dla Mleko. Rysowalo się przyjemnie procz twarzy. Wspominalam że nie lubie rysowac mangowych, slodkich twarzy? Są dla mnie niemal niewykonalne. Jak mozma z 4kresek zrobic twarz? I jeszcze te nienaturalnie wielkie oczy. Tez trzy kreski i oko powstalo. usta i noc to kreska i kropka. Ale mundurek rysowalo sie przyjemnie (chociaz Kanade nie miala biustu), nieco uciazliwie wlosy i ciężkie skrzydla. Pierwsze koty za ploty, powiadają. PS: Obejrzalam twoje trzy filmy, Pani. Ciekawa okolica, ten górzysty teren bardzo mi sie podoba. Gory maja ten niepowtarzalny klimat, ktory lubie. Morze? Goraca plaza i skapo ubrane dziewczyny? Biusty tak, ale i góry pomimo iz biustow nie maja (czasem skalne, ale zadko spotykane) są tym co wolę od wylegiwania sie na parzacym piasku. To powietrze, ten zapach, ta satysfakcja gdy siegniesz szczytu. Tak wiec ciesze sie ze masz ciekawa okolicę. PS2: A ty? Lubisz góry? PS3: Kiedys zaczęłam pisac opowiadanie o górach. Tylko bylo to yaoi, niestety. Moje jedyne yaoi jakie kiedykolwiek popelnilam. W swojej naiwnosci chciala zrobic z tego ksiazke z fabula, w ktorej watek yaoi nie mial byc wiadący i najwazniejszy. Co jakis czas wracam do niego, bo lubie postacie ktore stworzylam. Bart i Al. Ladne imiona, ladne postacie.