idealna dziewczyna na tym zdjęciu. idealna figura, idealny strój, idealne włosy.
chciałabym kiedyś dojść do takiej perfekcji.
dziś moich zdjęć nie będzie, bo najzwyczajniej w świecie sobie zjebałam wszystko, definitywnie.
od jutra na nowo. zero słodyczy, zero pustych kalorii i fast-foodow. zero wszystkiego co tuczące i niepotrzebne.
kurwa! nie mogę zjebać tym razem. jest teraz około 63 kg. musi być mniej, bo rzygam sobą. :(
a jak u Was? :)
chudego. <33