12 maj.

jestem mega zadowolona z wczorajszego dnia! udało się nie zawalić, było w miarę zdrowo i w ogóle, więc czego chcieć więcej. a dziś już czuję, że mój brzuch jest mniej wzdęty, od tego przejedzenia ostatniego. dziś czeka mnie wielkie wyzwanie, bo jadę na zakupy.. i chyba normalnie, albo zrobię sobie bułkę, albo wezmę jabłko, żeby tylko nic tam nie tknąć. dam radę, muszę ;3 do końca maja nie mogę sobie pozwalać zawalać, bo i tak sporo dni odpadanie.. komunia, urodziny, 3dniowa wycieczka. najgorzej boję się wycieczki.

w ogóle wczoraj poraz pierszy laminowałam włosy i chyba jestem zadowolona ;) są takie miękkie, wyglądają lepiej no i polecam :)

bilans:

ś: ciemna bułka z ziarnami, z serkiem topionym, sałatą, pomidorem, rzodkiewką i szczypiorkiem (300)

IIś: ciemna bułka z ziarnami, z serkiem topionym, sałatą, pomidorem, rzodkiewką i szczypiorkiem (300)

o: jabłko, banan

p: -

k: jogurt pitny zbożowo-miodowy z kolagenem (340)

940 / 1300 kcal.

zielona herbata, kawa, 1l wody, szklanka wody z magnezem, herbata ziołowa na odchudzanie

aktywność:

ok. 5h chodzenia

idę się ogarniać ;3

trzymajcie się, chudego dnia :*

11-31 maj

odżywianie (<1300) (1300<) i bez słodyczy

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21

ćwiczenia

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21