Bo nie wiedziałem jakie zdjęcie z Nią dodać..
A tego chyba jeszcze nie było ;P
No to mamy kolejny weekend, który był jednym z tych bardziej zajebistych :] Ta noc w sobotę- wspaniała!! :)) W bani meksyk, nocna rozmowa z teściem a później Jej dłonie i głowa na piersi kiedy przyszedł czas na sen xD W niedzielę też był hardcore, bo ze Szwagierką wytrzymałem 3 godziny hehe ;P ale oczywiście focha musiała strzelić ;] W Dunnesie rozpiździel, bo Wigu założył cos czapko-podobnego na głowę, wielką żółtą kaczuchę pod pachę i heja banana po sklepie hehe ;)) Musiałem trochę sobie poodpierdzielać, bo dawno tego nie robiłem, a kiedyś to przecież było standartem.. Chyba starzeje się przy mojej dziewczynie- zbyt powazna jest <lol2>
Wkurwiam się, bo nie mogę pracy sobie ogarnąć, a kasa dla mnie w te wakacje jest ważniejsza niż jedzenie! Potrzebuję jej i każdą robotę jestem w stanie wziąć. Ale nie ma czego niestety ;(( Eh, pieprzona Irlandia..