Noo nie ma to jak wyprawa w gory z moja wariatka^^ ehhee było mega zjebiaszczo :D
<lol2> no tylko ze teraz musimy cierpiec... tak zesmy sie z gor zjebały ze masakra! mam całą noge w dziurach.... ;/;/ a doma ma całą dłon w dziurach... ;/;/
ale nic nie szkodzi... my i tak sie z tego smiejemy... <lol2> ^^ pozatym mamy pamiatke z wakacji w postaci blizn i niesamowite wspomnienia!! ^^
Pozatym to dzisiejsza noc była wielkim wyzwaniem dla mojej Mikusi^^ Otóż to prosze panstwa... moja kochana suczka... urodziła!! 5 pieknych psiakow!! I dlatego teraz jestem meega szczesliwa ^^
Kocham<33