SEKSOHOLIK? NO WAY!
Chyba nie mogę uwierzyć w to, co powoli zaczyna się wykluwać. Powolutku, po malutku nagle wszystkie nasionka kiełkują
w bardzo rozmaite roślinki. Jedną z nich jest onanista! Urocze.
Urodzajną glebę trzeba podlewać i wyrywać chwasty.
No jednym słowem o nią dbać.
Kupić czarny ciągnik.
I tu proszę następna niespodzianka - dostajemy listy z Wołowa!
Życie jest zaskakujące, pisze różne scenariusze, a ta proza.. a ta wyśmienita proza, pożywka wręcz dla tych siedzących - niczym wata cukrowa. Cóż ja piszę.. jak kremówki!
Albo jak lody. Na przykład waniliowe.
Robię sobie przerwę ;)
Bardzo długą przerwę, a jak wrócę, to.. nie wrócę!
http://www.youtube.com/watch?v=dDp3q0jUpFA
P.S: Bo ja w sumie z tą prozą to nie rozumiem. Nie rozumiem jak to jak wata cukrowa?
przegryzam te wszystkie znaki zapytania. stawiam kropki, przecinku bezmyślniku. wykrzykniki.
ojcze myśli niewiernych, skupulatnie wywierający wpływ na doczesność. bełkot intelektualny rulez psia jego pchła ;)
P.S2: czytam po raz 6sty napawając się już sama nie wiem czym, albo nie mogąc się pożegnać, pzełączyć, wyłączyć.
i sobie jak patrze na te słodkie waty, lody, kremówki to wyobrażam sobie taki stoilk polowy, a pod nim te papki i mrówki. jakis taki obraz mam.
Cześć (jak pięknie brzmi cześć!)
P.S3: Uwielbiam oglądać 'Trudne sprawy'.
Cześć!
Użytkownik wielkawalizkawspomnien
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.