O sobie: Jak zapewne wielu z Was zauważyło, polskie drogi szpeci wiele "stjuningowanych" aut...
Nie mówimy tutaj oczywiście o PROFESJONALNYM tuningu silnika, zawieszenia itp, tylko o tzw, WIEJSKIM "tjuningu" zewnętrznym...
Czyli najprościej rzecz ujmując: masa spojlerów, wlotów, naklejek, diód itp, które w przypadku tych aut do niczego nie służą, a wręcz zmniejszają aerodynamikę... (a przy tym wszystkim pod maską najczęsciej zobaczymy najsłabszy silnik no i najsłabsze wyposażenie)
Czasami aż serce mi pęka jak widzę co niektórzy ludzie robią ze swoimi samochodami.
Od jakiegoś czasu nie mogę się powstrzymać od fotografowania takich ewenementów, dlatego nazbierała mi się już mała kolekcja zdjęć i postanowilam pokazac je swiatu :D