moje problemy mnie przerstają... dziś 10 razy mniej niż powinno być normalnie...i tak jest mi zle... napisałabym o ,,tym'' coś więcej ale moi znajomi mają adres tego pb. Więc nie napiszę tu o ,,tym''. Jest mi tak smutno, tak zle... Zdjęcie stare. Wyglądam na nim jak jakieś dziecko wojny... Ma swój urok. Słucham Closterkellera i płaczę... Uzależniłam się od kawy. Wczoraj wypiłam jakieś pięć... Ech... Jestem chora. Muszę się przed sobą to tego przyznać. Jestem chora
...
,, Śniło mi się że kochałam Ciebie jak jeszcze nikt, Ty daleko, ja daleko nie potrzebne takie sny, nie potrzebny mój ból, nie potrzebny twój strach, gdy tęsknota pozostawia moje oczy we łzach''
,,Proszę oddaj mi moje kolory krwi, czerń i biel da ostrość sądu, fiolet życie wróci mi...''
Nie potrafię.