Nie mam na chwilę obecną zdjęć. Więc wstawiam z internetu jakieś,ale trzeba przyznać to focio jest sweetaśne ;) Remont zbliża się ku końcowi,na szczęście. Zostało przywiesić rolety i do końca zamonotować listwy. :) No i później kupić meble i wypoczynek. Najgorsze z misiem mamy już za sobą. Muszę przyznać,że mieszkanie Razem nie jest łatwe. Każde z nas ma inne przyzwyczajenia i wg. Musimy oboje oswoić się z tą sytuacją. Mam tylko nadzieję,że się wszystko na dobrą drogę sprowadzi,bo jak narazie to w domku juest wulkan. :D Dwa nerwusy i każdy chce po swojemu zrobić ;P A noo i tak kocham mojego misia <3 Megaśnie :) :) Dzisiaj robiąc obiad się opażyłam wyjmując z piekarnika mięso,mam dwie bolące krechy na ręku ;( Mam tylko nadzieję,że blizny nie będzie. Pomyłam sobie dzisiaj okno w naszym pokoju. :) Zrobiłam zakpuki,wysłałam kuponik z wykreślanek,a może coś wygram xD A obecnie siedzę u siebie na Nowomiejskiej i piję z mamą kawę :P
+ stwierdzam,że pewien dzieciak,który ma może 13 -14 lat strasznie mnie wkurwia jeżdżąc samochodem na parkingu i trzaskając drzwiami. Takli szczyl a już się za kierownice bierze. Ojj chyba zacznę być złośliwa....
+ + Już niedługo egzamin zawodowy. Tak mega mi się do niego uczyć nie chcę...
Bye !