Święta święta i PO świętach.
Dwa dyskotekowe dni w chuj nieudane.
Nie widziała Go, choć tak cholernie chciala...
Adusia ma! ;**
Znów ze mną byla ^^
To mnie trzyma jeszcze na nastepne 1,5 miesiaca.
Sylwester udany w pelny ^^
Procz kilku szklanek i kieliszków- straty ZEROWE :)
ZACNIE ^^
A w sobote studniówka...
A teraz zaliczenia, wypracowania i sprawdziany.
Cóż- WELCOME BACK TO SCHOOL ;/
SZOOOK!