Kiedy szepczesz: Kochanie
moje serce
na chwilę zamiera
jakby się bało swoim biciem
Ciebie zagłuszyc.
Potem motyle
do lotu zbudzone
sieją zamęt .
W klatce mojego wnętrza.
Wstrzymuję oddech
dając Ci szansę na
wycofanie.
Zostajesz.
Szepcz tak już zawsze.