Dzień jak codzień, nudy w domu. ;/ Z maty projekt miałem zrobić, ale jakoś mi sie nie chce. Ciekawe dlaczego? Może że zbliża sie koniec roku. Ocenki próbuje poprawić. To tyle z mojego wspaniałego i zarazem ciekawego życia. :D
Focia z sesji na placu zabaw xD
Śmiesznie było, prawie mnie Bartosz udusił, ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni. ;]
A no i dziekuje za fotke Brygidzie <3
Sorki za ten nie ogar w notce, ale sie spiesze. Dziś do szkoły na 8:00.
narsoooom :*