photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 WRZEŚNIA 2018

so cold

"It's so quiet here, 
And I feel so cold, 
This house no longer, 
Feels like home."


Życie to taki bardzo szybki rollercoaster, masz wszystko a tak naprawdę jedna kwestia sprawia, że czujesz się jakbyś nie miał nic. 
To tylko taka moja wizja, nadal się nie zmieniła, nadal wszystko jest widziane przez pryzmat pesymizmu.
Patrząc w lustro wciąż się zastanawiam, czy tak naprawdę wiem kim jestem,
czy miejsce w którym jestem to chociaż w małym stopniu moje miejsce.
Gdyby nie Marcel, podejrzewam, że ciemnych barw byłaby cała paleta,
bez wyjątku.
A jednak, ten promyczek dla którego wiem, że warto jest przenieść każdą górę. 
Oczywiste jest to, że wiele trudów będę musiała przejść, ale wiem to,
że dla niego muszę stać na nogach, nie pokaże swojemu synowi, że się poddaję.
A wszystko inne jest.. ulotne.
5 minut, ba! 2 minuty potrafią obrócić wszystko co się tworzyło przez kilka miesięcy w pył. 
To po co w ogóle się starać, kiedy od razu z góry zakładasz, że to co stworzysz, naprawisz, posklejasz i tak się do cholery rozpierdoli w drobny mak. 
Nie ważne czy chwila Twojego szczęścia potrwa pół godziny, tydzień, może dwa.
Prędzej czy później jedno jebane słowo którego nie przemyślisz, bądź popełnisz drobny błąd w rozumowaniu spierdoli Ci kolejne miesiące. 
Nie każdy jest idealny, każdy ma swoje zdanie, podejście do tego wszystkiego co nas otacza.
Są ludzie którzy potrafią Cię zrozumieć, nie niszczą Cię przez błędy, starają się pomóc.
Ale żeby kogoś zrozumieć potrzeba wiele godzin, dni, tygodni rozmów, chęci bycia przy tej osobie, bez nienawiści.
Ile można udawać te sztuczne uśmiechy, albo udawanie, że się nie słyszy.. 
Co chwilę muszę podejmować decyzje gdzie mam tylko dwa warianty wyboru.
Jakikolwiek bym nie wybrała, zawsze będzie źle.
Już dość długo żyję w swoim małym świecie, gdzie tak naprawdę nie wiem,
co jest dla mnie dobre. 
Wiele jeszcze muszę się nauczyć, nikt nie jest perfekcjonistą we wszystkim.
Na około pełno ludzi, a ja dalej czuję się samotna, brakuje mi skrzydeł.
Idę tam gdzie podpowiada mi serce które ma podzielne zdanie z rozumem. 
I tak źle i tak nie dobrze, wiec lepiej wybrać mniejse cierpienie względem samej siebie, udawać, że nic się przecież nie wydarzyło i zamiast spróbować układać od nowa, drzwi do poprzedniej porażki są uchylone i wracają w każdej minucie Twojego życia.
Melancholijnie może to wszystko brzmi, ale dawno nie słyszałam tak dużo rażących słów w moją stronę które zachowam dla siebie.
Oczywiście nie zgadzam się z nimi w 100%, ale... no właśnie zawsze jest to ale które moje pozytywne myślenie na jakikolwiek temat niszczy prawie że doszczętnie. 
Może i nie mam w sobie tego CZEGOŚ, ale jestem sobą, 20 letnią dziewczyną, matką która nie potrzebuje błyszczeć przed tłumem, wciąż z marzeniami 13-latki która naoglądała się, że szczęśliwe zakońćzenia są tylko w filmach..
Choćbym miała spędzić całe życie na dążeniu do tego szczęśliwego życia, poświęce je.

A tak ogólnie cześć, u mnie jak zwykle dobrze. 

Kiedyś będzie lepiej.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika whitenoise.