Mówisz... Ja słucham...
Dodano: 18 CZERWCA 2011
Było suuuuper!!
Te nasze rozmowyy!!
Obrarbianie dupy jednej szanownej osobie, której w przyszłym roku jakże współczuję ;]
no i typowo babskie sprawy czyli:
Kto komu sie podoba.
"Dlaczego jestem gruba?"
"Nie mam w co się ubierać".
hahaha no i te nasze sprzeczki co do muzyki ;D każdy co innego chciał.
Albo wypad z Pinią do skleepu hahah
Albo robienie gwiazd i robienie kanapki!!
albo spanie w 4 na jednym łóżku!!
albo nauka kręcenia dupą ;D
albo Czaji zaloty do Kingi przy piosence " Alejandro" haha
Poza rozwaloną klamką domek pozostał w stanie nienaruszonym ;D
Dzięki dziewczyny za wczoraj. Było świetnie <3
W PRZYSZŁYM ROKU POWTÓRKA!!
Be quick or be Dead -Iron Maiden
