Reaktywacja?

No cóż... nie mam co robić dlatego reaktywowałam to gówno.

I tak nie będę wstawiać dużo tu swoich zdjęć... nie będę straszyć swoją "urodą" ;d

Ostatnio miewam zajebiste humory -.- delikatnie mówiąc każdego mieszam z błotem. Trudno, coś się nie podoba to wypad. Nie mam ochoty już martwić się tym jak będą mnie ludzie posądzali oraz jakie mają problemy. Sama mam własne i mi one wystarczają w zupełności... Taak wredna ja powraca w całej swojej zajebistej okazałości... Życzę powodzenia podczas rozmowy ze mną. ; D

a tak poza tym, to trochę się zmieniło w moim życiu. Pare incydentów dało mi duużo do zrozumienia.

A, no i najważniejsze! ;D postanowiłam się wziąć w garść i zacząć wreszcie przestrzegać reguł " Aktu Wyzwolenia" XD Ci co mają wiedzieć,to wiedzą  o co chodzi .

Koniec przejmowania się byle czym , czas przejmować się sobą. Trochę selfish ,ale trudno ;d 

http://www.youtube.com/watch?v=8wTm5d7VHQo