Tak, pierwsze zdjęcie w tym roku.
Nie zbyt dobrze wspominam rok 2008.
Pierwszy poranek tego roku też nie zbyt miły!
Jestem po sesji z siostrami i po małym spacerku , też z siostrami. :)
Czasami jestem piekielnie wściekła i ich nienawidze, a dzisiaj jest jakoś inaczej. :)
Przy kontynułowaniu pisania notki towarzyszy mi moja przyjaciółka -Tosia
,która jest moim prezentem gwiazdkowym i królikiem.(:
Mam nadzieję, że ten rok będzie wspaniały ,
Lepszy od poprzedniego, bez kłopotów.
Obecnie na nowy rok mam 15 postanowień,
najbardziej oczekuję spełnić ten jeden- spełnić je wszystkie, z piętnastu wielu ;]
Rok 2009, czas leci nieubłaganie, przemijają ważne chwile.
Istnieje tylko jedno pytanie;
I co dalej?
Nigdy niewiadomo co wybierze los, ten okrutny przebiegły los!