Zdjecie jeszcze z MMM ;P Mój pamiętny start.. Nie chodzi tu o miejsce, ale o to co się stało po mecie hahaha. ;D
Godzina 18.00 a ja głupia nie pojechałam do kina, bo mi się przypomniało że jutro musze napisać sprawdzian z historii ;|
Noo i na treningu sie dzisiaj było.. Troche piasku sie pojadlo hahaha ;D Pownerwiało Wike.. xD
Ojć. Też już nie moge doczekać się Pruszkowa, Zakopanego, Hiszpanii i sezonuuuuu! aaa. JARAM SIĘ! xD
Sija ;*