Bo tam
W przestrzeni wieków
Dostrzegam to co było piękne
Doceniam to co było dla mnie ważne
Widzę tam Ciebie
Jako człowieka nie znającego ludzkich uczuć
I niedoświadczonego w bólu
Wtedy byłeś dla mnie kimś
Byłeś lekiem na zło
Lecz teraz
Kiedy wiem jak jest naprawdę
Kiedy poznałam życie na tyle abym mogła je oceniać
Nie chcę nawet na Ciebie spojrzeć
Bo boję się kolejnych nadziei, porażek